Оригинален текст
Ty i ja
Ofiary
Przedwczenie odcietej pepowiny
Majc lat
Dwadziecia pare
Moczymy przecierada
Ty i ja
Chowamy
Nasze rece geboko w kieszeniach
Wstydzc sie
Przed wiatem
Kciukw wyssanych a po ko
I chocia mamy dwie
Nogi rece te
Ludzie nie mwi nam dzie dobry
I chocia mamy dwie
Nogi rece te
Ludzie nie mwi nam dzie dobry
Ty i ja
Uzalenieni
Od ciepych gosw psychologw
Czujemy sie prawdziwie bezpieczni
W zacisznych gabinetach
A gdy mamy
Problemy
Z zanieciem pomimo zmeczenia
Poykamy
Jak najpredzej
Sztuczny sen w niebieskiej polewie
I chocia mamy dwie
Nogi rece te
Ludzie nie mwi nam dzie dobry
I chocia mamy dwie
Nogi rece te
Ludzie nie mwi nam dzie dobry
I chocia mamy dwie
Nogi rece te
Ludzie nie mwi nam dzie dobry