Оригинален текст
Jej dlugi okrag z mieszkancami swymi;
On ja na morzach utrzymuje stale,
I miekkie wody chcial dac za grunt skale.
Ref.Otworzcie bramy, co nietknione staly
Bramy wieczyste! Bo idzie Krol chwaly.
Ktoz ten Krol chwaly? I kto jest ten mezny?
Pan mocny w boju, I Bog nasz potezny.
Otworzcie bramy, co nietknione staly
Otworzcie bramy, bo idzie Krol chwaly.
Ktoz ten Krol chwaly? Pan o cnoty dbaly.
On w te drzwi wnidzie, on jest Krolem chwaly.
2.Ktoz na twa gore moze wstapic, Panie?
Albo na miejscu poswieconym stanie?
Ten, ktory krzywda rak swych nie poszpeci,
Ten, co ma serce czyste, Bozych dzieci.
3.Kto dba o dusze, nie przysiagl klamliwie,
Z panskiej litosci pojdzie mu szczesliwie.
Oto jest rodzaj I taka rachuba,
Tych, co chca znalezc twarz Boga Jakuba.