Оригинален текст
Z głębi ran
w blasku hord
idzie czarny król
abadon
nad nim krąg siedmiu głów
sprzęga czarci gniew
w płomień
I stanął smok
przed mającą rodzić niewiastą
ażeby, skoro porodzi
pożreć ją
dziecię
jego raj
Z głębi ran
z chaszcz i nor
zemsty nadszedł czas
i przemoc
śmierć za płacz
płacz za śmierć
śmierć za diabła krew przelaną
I porodziła tyrana
z żelaznym berłem
lecz porwał go bóg
spod zębów wyzwoliciela